13 maja 2013

Gray reality...

Hej! Dzisiaj dzień jak co dzień... Szczerze, to mam dosyć! Czekam na wakacje.... Mam mało czasu na bloga i dla siebie. Nic tylko lekcje, testy, nauka... Zmieńmy temat.
Ostatnio zauważyłam, że przedostatni post miał aż 20 komentarzy! :) Bardzo mnie to cieszy. Dla Was to może nie tak dużo, lecz dla mnie jest to sukces.
Ostatnio źle mi ze sobą... Pomyślałam, że może dobrze byłoby napisać, co mnie gryzie. 
Mam dosyć szkoły, z wielu powodów... Np. nauczyciele ciągle zadają nam wiele obowiązków, a sami nie wywiązują się ze swoich (np. sprawdzanie sprawdzianów), Jeśli coś sobie ubzdurają, nie ma z nimi dyskusji, przecież on jest najmądrzejszy i nieomylny! To tylko kilka rzeczy, może potem napiszę o tym posta, bo nie mam teraz za bardzo czasu...
Źle czuję się będąc sobą. Wydaje mi się, że jestem brzydka, gruba i w ogóle mam wszystko najgorsze...     
Chciałabym być kimś innym, bo wydaje mi się, że jest lepszy, chudszy, zgrabniejszy, ładniejszy...
Ostatnio czuję się grubo we wszystkich ciuchach, więc zaczęłam nosić luźniejsze bluzki, bo czuję się w nich troszkę lepiej. Mama mówi, że nie jestem gruba, tylko normalna taka, jak każdy, ale ja sama to widzę... Poza tym...jak mamy się czuć, jeśli wszędzie preferowane są chude dziewczyny?! Nie wiem co mam zrobić, aby czuć się dobrze. Ostatnio moje dwie koleżanki, albo raczej ,,przyjaciółki" powiedziały mi, że jestem brzydka i nie najchudsza... Źle mi z tym wszystkim... Nie mam siły i pomysłów jak sobie poradzić z tymi myślami...
Nie mogę znaleźć prawdziwej przyjaciółki (bo przyjaciela mam) ale teraz chodzi o przyjaciółkę, bo to jest troszeczkę co innego... Moje dotychczasowe przyjaciółki zaczęły się głupio zachowywać... Stroić, malować... i gadać o mnie za moimi plecami... I ciągle udowadniają mi jaka to ja jestem beznadziejna...
Ok kończę, nie chcę Was zanudzić na śmierć :) Mam jeszcze kilka takich zmartwień, ale na dzisiaj to koniec... Muszę iść się uczyć i odrabiać lekcje... Wrrrrrr.......










8 komentarzy:

  1. spoczko :) nikt nie jest ideałem każdy ma w sobie to coś :)Nie powinno się o sobie tak mówić trzeba iść przez życie z pozytywnym wyrazem twarzy. Jak ludzie widzą że się tym przejmujesz to jeszcze bardziej cię dołują żeby zrobić ci na złość. Nie przejmuj się tym :)
    zapraszam do mnie:

    estkka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Obserwuję :)
    Pozdrawiam http://breakingalltherecords.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny nagłówek ;]
    Ciekawe inspiracje :)
    zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  4. wiesz co, to raczej nie sa twoje przyjaciółki.. prawdziwy przyjaciel nie mówi ci takich rzeczy i nie obgaduje za plecami. Ogl, mam tak samo jak Ty! wszystko.! więc doskonale cię rozumiem. lecz skoro twierdzisz, że jesteś gruba, i brzydka, to może zmień coś w wyglądzie, zacznij cwiczyć, itp ;))

    http://dusiaa-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. trzeba przezwyciężać swoje słabości ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadziam się z kom powyżej !!!
    celinesbloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. chce taki naszyjnik !!!
    photoboook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. ZGADZAM SIE TAM Z GÓRĄ !
    http://tellmeoliiwia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz♥
Zostaw link do swojego bloga, chętnie go odwiedzę.
Twój komentarz wiele dla mnie znaczy! :)