Powrót z Bułgarii

Hei! Wczoraj wróciłam z Bułgarii. Było wspaniale. Bardzo się cieszę, że tam byłam. Pogoda była cudowna. Za półtora tygodnia jadę jeszcze nad nasze Morze Bałtyckie!
Poniżej jest trochę zdjęć :)

Z takich ciekawych rzeczy, chciałabym Wam powiedzieć, że ten most na zdjęciu poniżej znajduje się w Budapeszcie na Węgrzech i jest to most samobójców, ponieważ skacze z niego ich najwięcej. 

To smutne, ale z weselszych rzeczy na tym moście bardzo dużo zakochanych wiesza kłódki, gdzie są wypisane ich imiona, u nas czegoś takiego nie widziałam, więc bardzo mnie to zaskoczyło.

Budapeszt i Bukareszt opisywałam już we wcześniejszym poście TU

Byłam jeszcze w kilku innych miastach. W Belgradzie (Serbia)  ludzie wydają się uśmiechnięci, weseli - jest to zupełną przeciwnością niektórych Bułgarów. My niestety trafialiśmy na wielu nieprzyjemnych sprzedawców.

Morze jest słone i baaardzo ciepłe w porównaniu do naszego. Zamiast się opalać- cały czas pływałam! Było wspaniale! Jestem bardzo zadowolona. Oczywiście wszystkie te widoki były na żywo ładniejsze niż na zdjęciach, ale chciałam, abyście mogli zobaczyć chociaż niektóre skrawki mojej podróży :)

A I MAM JESZCZE TAKIE PYTANIE, CZY KTOŚ Z WAS CHCIAŁBY PODJĄĆ RAZEM ZE MNĄ WSPÓŁPRACĘ BLOGOWĄ? LUB WYSYŁAĆ SOBIE WZAJEMNIE KARTKI Z WAKACJI? JEŻELI TAK, TO PISZ NA MOJEGO ASKA LUB MAILA: positivelittlethink@gmail.com

NA PEWNO SIĘ DOGADAMY :)

MÓJ ASK TU

PODOBAJĄ WAM SIĘ ZDJĘCIA? :)