I feel bad

Witajcie! Dzisiejszy dzień jest naprawdę wyjątkowy, bo mamy DZIEŃ KOBIET! To bardzo miłe usłyszeć życzenia oraz dostać jakiś drobny upominek. Tata zabrał nas do restauracji i było naprawdę cudownie!

Planowałam iść dzisiaj na urodziny, na które zostałam zaproszona. Bardzo się cieszyłam przez cały tydzień i już nie mogłam się doczekać, aż wreszcie nadejdzie sobota. Niestety obudziłam się i stwierdziłam, że nie pójdę... Czuję się słabo, boli mnie brzuch, kręci mi się w głowie i nie mam ochoty niczego robić... Są czasem takie dni, kiedy trzeba odpuścić, bo czujesz, że nie jesteś na siłach. Odpuściłam te urodziny, bo nie czułabym się komfortowo i nie mogłabym zachowywać się swobodnie, jest mi bardzo smutno, ale czuję, że gdybym poszła, czułabym się źle i jakoś tak głupio...

W przyszłym tygodniu mam mnóstwo testów, więc lecę się uczyć... Muszę się nauczyć 170 stron z historii- uwaga, uwaga, w dwa dni! Chyba nie dam rady... Najwyżej dostanę dwoję haha... Czasami nie można się zbytnio przejmować szkołą, czasem takie podejście jest zdrowsze dla nas...

trzymajcie za mnie kciuki!
Miłej niedzieli!